Dzisiaj przedostatni dzień lutego, zatem czas na zaprezentowanie zmalowanego modelu zgodnie z auto-postanowieniem Rocznego wyzwania hobbystycznego. A właściwie to modeli, bo jest ich 10. Tworzą bowiem unit wchodzący w skład armii Cryx do Warmachine.
Modele malowałem na zlecenie. Bazowałem na wymaganiach klienta, które były zgodne z malowaniem przedstawionym na stronie producenta.
Podstawek nie ma, bo klient zrobi je we własnym zakresie.
Malujesz świetnie, to wiem bo widziałem na żywo. Ale musisz nauczyć się robić fotki. Bo szkoda, żeby tak pomalowane modele miały średnio udane zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDzięki. Wiem, że fota wygląda jak robiona widelcem, mam nadzieje w miarę możliwości zainwestować w jakiś aparacik i zmontować namiot bezcieniowy.
Usuń